Czy sprawa karna opóźnia odszkodowanie z OC sprawcy?

Czy sprawa karna opóźnia odszkodowanie z OC sprawcy?

Czy sprawa karna sprawcy kolizji opóźnia odszkodowanie z OC sprawcy? Czy trzeba czekać za zgłoszeniem szkody ubezpieczycielowi na skazanie sprawcy kolizji?

Wypadek bez mandatu.

Taka sytuacja: miała miejsce kolizja. Sprawca nie otrzymał mandatu karnego. Policja po jakimś czasie skierowała sprawę przeciwko sprawcy do sądu. Sąd wydał wyrok nakazowy w sprawie o wykroczenie. Sprawca jednak ulotnił się. Może kierowca wrócił do Kazachstanu lub na Ukrainę, może pojechał do Niemiec. W każdym razie, nie można mu doręczyć wyroku.

Samochód czeka na naprawę 6 miesięcy, a PZU pisze.

„Na podstawie posiadanej dokumentacji nie możemy wypłacić odszkodowania.” (…) „decyzja w przedmiotowej sprawie zostanie wydana po uprawomocnieniu się wyroku sądu – na dzień dzisiejszy wyrok przeciwko wskazanemu sprawcy nie jest jeszcze prawomocny. Z poważaniem.”

cytat z pisma PZU

Ubezpieczyciel biernie czeka na wynik sprawy karnej przeciwko sprawcy wypadku.

Zeznania świadków, zdjęcia, monitoring, filmiki, ślady na jezdni i inne dowody mogą jasno wskazywać, czyj ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność i ma zapłacić odszkodowanie. Jednak sprawca wypadku odmówił przyjęcia mandatu karnego. Policja przekazała zatem sprawę do sądu. A ubezpieczyciel sprawcy odwleka wypłatę odszkodowania do czasu wydania przez sąd prawomocnego wyroku karnego. Przy okazji, może sprawca ucieknie za granicę i nigdy nie zostanie skazany prawomocnie?

Ty jednak nie musisz zostać na lodzie!

Czy zatem sprawa karna opóźnia odszkodowanie z OC sprawcy? Otóż nie! Ubezpieczyciel obowiązany jest do samodzielnego i aktywnego wyjaśnienia okoliczności wypadku w zakresie koniecznym do ustalenia przesłanek odpowiedzialności ubezpieczeniowej.

Sądy wiele razy potwierdzały, że każdemu zakładowi ubezpieczeń stawia się wymóg przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego starannie i bez nieuzasadnionej zwłoki oraz z uwzględnieniem interesu wierzyciela. Z przepisów prawa wynika konieczność szybkiej i efektywnej likwidacji szkody ubezpieczeniowej. Ubezpieczyciel obowiązany jest do ustalenia przesłanek swojej odpowiedzialności, czyli samodzielnego i aktywnego wyjaśnienia okoliczności wypadku oraz wysokości powstałej szkody.

Co więcej

Żaden przepis prawa nie utożsamia wyjaśnienia okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń i wysokości świadczenia z koniecznością wyczekiwania na wyrok sądowy. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wyjaśnienie powyższych okoliczności nastąpiło w drodze tzw. likwidacji szkody przez zakład ubezpieczeń.

Wyrok Sądu Rejonowego w Kaliszu z dnia 17 marca 2017 r., I C 1742/15

Profesjonalizm ubezpieczyciela i jego zasoby.

Oczekiwania wobec PZU i innych ubezpieczycieli są uzasadnione tym, że firmy te działają dla zysku, za swoje usługi biorą składki, zatrudniają fachowców i mają branżową wiedzę i doświadczenie, jakiego nie mają ich klienci. Dlatego ubezpieczyciel musi starać się bardziej. Wskazał na to sąd.

„Konieczne jest zachowanie przez ubezpieczyciela należytej staranności przy wyjaśnianiu wszystkich okoliczności wypadku ubezpieczeniowego. Przepis potwierdza wymóg od dawna stawiany zakładom ubezpieczeń w związku z przeprowadzanym przez te podmioty postępowaniem likwidacyjnym. Stopień staranności zakładu ubezpieczeń musi uwzględniać zawodowy charakter prowadzonej przez niego działalności. Nakazuje on uwzględnić profesjonalizm ubezpieczyciela, jego doświadczenie, fakt posiadania fachowej obsługi, a także łatwiejszy dostęp do opinii rzeczoznawców i innych specjalistów w danej dziedzinie.”

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 29 kwietnia 2014 r., I ACa 54/14 

Ubezpieczyciel twojego sprawcy wypadku jest bierny?

W takim przypadku żądaj odsetek za opóźnienie wypłaty odszkodowania. Rozważ też zmobilizowanie ubezpieczenia i złożenie skargi. Adresatem twojej skargi może być Rzecznik Finansowy, a w sprawach naruszających dobro ogółu także Komisja Nadzoru Finansowego oraz UOKiK.

W takich sprawach możesz także skorzystać z doświadczenia naszej kancelarii.

Zapamiętaj

Ciężar dowodu, że opóźnienie wypłaty świadczenia było następstwem obiektywnych bądź innych okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności, spoczywa jednak na ubezpieczycielu (art. 6 KC. w związku z art. 14 ust. 2 ustawy). 

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 grudnia 2019 r., VI ACa 686/18

Nasza kancelaria ma prawniczą wiedzę i doświadczenie w sprawach odszkodowań. Skorzystaj z pomocy naszej kancelarii.

Franczyza gastronomiczna

Franczyza gastronomiczna

Odszkodowanie za upadek na chodniku

Odszkodowanie za upadek na chodniku

Odszkodowanie za upadek na chodniku. Historia mojej Klientki. Poślizgnięcie w zimie. Sprawa w lecie.

W drodze do Poznania

Wielkopolanka przyjechała do Poznania o 6:10 w dniu 3 stycznia. Wysiadła z pociągu na stacji Poznań Główny. Potem szła do pracy chodnikiem przy ul. Dworcowej. Jednak poślizgnęła się i upadła, bo chodnik nie był posypany piaskiem i był ślizgi. Karetka zawiozła Wielkopolankę na SOR. Na ranną zmianę do pracy poszkodowana nie dotarła.

Noga w gipsie

Wskutek wypadku Wielkopolanka doznała złamania nasady dalszej piszczeli lewej nogi, ogólnych potłuczeń i siniaków, cierpiała ból. Przez ponad miesiąc noga była w opatrunku gipsowym, leczenie i rehabilitacja trwały kolejny miesiąc. Ponad 4 miesiące po wypadku, poszkodowana Wielkopolanka nadal odczuwa negatywne konsekwencje wypadku. Ból, opuchlizna, puchnięcie, cierpnięcie, ograniczona sprawność ruchowa i wydolność. Bezsenność poszkodowanej i jej złe samopoczucie.

ZDM Poznań

Reprezentacja osoby poszkodowanej to zadanie radcy prawnego. Dlatego w imieniu Wielkopolanki zgłosiłem roszczenie do Zarządu Dróg Miejskich. W odpowiedzi ZDM bardzo sprawnie poinformował mnie o przekazaniu mojego roszczenia do firmy ubezpieczeniowej, w której Miasto Poznań ma wykupione ubezpieczenie. Byłem zadowolony ze sprawności, z jaką działa Zespół ds. Ubezpieczeń ZDM.

Spychologia ubezpieczyciela

Potem bardzo sprawnie napisała do mnie firma ubezpieczeniowa TUiR „WARTA” S.A., w której ubezpieczenie OC posiada Miasto Poznań.

WARTA napisała:

„Prosimy Państwa o przesłanie zdjęć lub skanów dokumentów, żebyśmy mogli rozpatrzyć sprawę. Prosimy zrobić to jak najszybciej. Jeśli to możliwe, to nawet dzisiaj. Przyspieszy to nasze działania.”

Zdziwiony prośbą, wyjaśniłem że wszystko już wcześniej sam wysłałem. Potem WARTA odpisała, że odmawia uznania roszczeń odszkodowawczych. Z mętnych wywodów zrozumiałem, że Miasto Poznań podpisało umowę z innymi firmami o zimowe utrzymanie miejsca zdarzenia. Dlatego WARTA nie chce wypłacić odszkodowania, lecz spycha sprawę na podwykonawców Miasta Poznań.

Sprawa o odszkodowanie za upadek na chodniku

Zirytowany spychologią WARTA, wysłałem do zainteresowanych e-mail:

Szanowni Państwo,

TUiR „WARTA” S.A. bezpodstawnie odmówiła wypłacenia odszkodowania i zadośćuczynienia, arogancko odsyłając moją poszkodowaną klientkę do innych firm, za zaniechania których Miasto Poznań ponosi odpowiedzialność. Informuję, że w przypadku nieuczynienia zadość mojemu wezwaniu, skieruję do sądu pozew przeciwko Miastu Poznań o zapłatę spornych kwot.”

Sprawa jest rozwojowa.

Ile bierze radca prawny za reprezentowanie w sądzie w sprawie o odszkodowanie po wypadku?

Wielkopolanka zapytała mnie, ile bierze adwokat za reprezentowanie w sądzie. Albo ile bierze radca prawny? Warto wiedzieć, że wynagrodzenie radcy prawnego może być zwrócone przez firmę ubezpieczeniową. Potwierdza to orzecznictwo Sądu Najwyższego.

Uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 13 marca 2012 r., sygnatura sprawy III CZP 75/11

„Uzasadnione i konieczne koszty pomocy świadczonej przez osobę mającą niezbędne kwalifikacje zawodowe, poniesione przez poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym prowadzonym przez ubezpieczyciela, mogą w okolicznościach konkretnej sprawy stanowić szkodę majątkową podlegającą naprawieniu w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (art. 36 ust. 1 ustawy z 22.5.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.).”

Podsumowanie

Poszkodowany może domagać się na drodze cywilnoprawnej odszkodowania lub zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Radca prawny może pomóc w sprawie nawet sprzed kilku lat. Dlatego jeśli doznałeś wypadku przy pracy, to przekaż swoją sprawę do analizy.

Sprawę opracował radca prawny Sławomir Wójcik.

Skorzystaj z mojej wiedzy i prawniczego doświadczenia w takich sprawach. Osoby zdecydowane bronić swoich praw zapraszam do kontaktu.

Polecamy Państwa uwadze także:

Odwołanie od orzeczenia o niepełnosprawności punkt 7

Odwołanie od orzeczenia o niepełnosprawności punkt 7

Komisja ds orzekania o niepełnosprawności

Człowiek przed taką komisją często zdrowieje. Na początku może nawet nie wiedzieć, że dotknął go taki ozdrowieńczy cud. Komisja może bowiem wydać swoje orzeczenie na podstawie dokumentów, bez spotykania się z chorym i bez badania go. Dopiero kiedy chory otrzyma na piśmie orzeczenie komisji, dowiaduje się, że jest zdrowy.

Odwołanie do Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności

Także córka mojej klientki doznała takiego ozdrowienia. Właściwie to ona sama wiedziała, co należy teraz zrobić. Że trzeba złożyć odwołanie do Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Ale przyszła do kancelarii po coś innego.

Klientka wiedziała z naszych wcześniejszych kontaktów, że do sprawy trzeba się wcześniej przygotować, jeszcze na etapie przedsądowym. I właśnie dlatego powierzyła mi najpierw złożenie odwołania do Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie Wielkopolskim, żebym już na tym etapie zadbał o wynik sprawy przed sądem.

Zatem najpierw złożyłem odwołanie od orzeczenia o stopniu niepełnosprawności prosząc Wojewódzki Zespół o ponowne rozpatrzenie sprawy oraz o orzeczenie zmiany wskazania w punkcie 7 zaleceń na:

„wymaga stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji.”

Wojewódzki Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności nie znalazł jednak podstaw do zmiany orzeczenia wydanego przez Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Poznaniu.

Odwołanie do sądu od orzeczenia o stopniu niepełnosprawności

Składałem już wcześniej odwołania do sądu w innych podobnych sprawach. Dzięki temu wypracowałem sobie dobrą praktykę prowadzenia takich spraw, która w większości spraw dawała dla klientów pozytywne wyniki.

Tak też było i tym razem. Zawnioskowane dowody przekonały sąd do wydania wyroku, w którym stwierdził wprost, że zmienia orzeczenie Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności oraz poprzedzające orzeczenie Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności, uznając że odwołująca się:

„wymaga konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji.”

Dzisiaj jest miły dzień.

Dzisiaj jest miły dzień dla mnie. Wygrałem sprawę w sądzie i moja praca pomogła innej osobie. Dla rodziny klientki też jest miły dzień. Pozytywnie kończy się jej kilkumiesięczna batalia o sprawiedliwość. Jeśli masz podobną sprawę, możesz się skontaktować z moją kancelarią.

Zobacz także: