Komisja ds orzekania o niepełnosprawności

Człowiek przed taką komisją często zdrowieje. Na początku może nawet nie wiedzieć, że dotknął go taki ozdrowieńczy cud. Komisja może bowiem wydać swoje orzeczenie na podstawie dokumentów, bez spotykania się z chorym i bez badania go. Dopiero kiedy chory otrzyma na piśmie orzeczenie komisji, dowiaduje się, że jest zdrowy.

Odwołanie do Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności

Także córka mojej klientki doznała takiego ozdrowienia. Właściwie to ona sama wiedziała, co należy teraz zrobić. Że trzeba złożyć odwołanie do Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Ale przyszła do kancelarii po coś innego.

Klientka wiedziała z naszych wcześniejszych kontaktów, że do sprawy trzeba się wcześniej przygotować, jeszcze na etapie przedsądowym. I właśnie dlatego powierzyła mi najpierw złożenie odwołania do Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie Wielkopolskim, żebym już na tym etapie zadbał o wynik sprawy przed sądem.

Zatem najpierw złożyłem odwołanie od orzeczenia o stopniu niepełnosprawności prosząc Wojewódzki Zespół o ponowne rozpatrzenie sprawy oraz o orzeczenie zmiany wskazania w punkcie 7 zaleceń na:

„wymaga stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji.”

Wojewódzki Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności nie znalazł jednak podstaw do zmiany orzeczenia wydanego przez Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Poznaniu.

Odwołanie do sądu od orzeczenia o stopniu niepełnosprawności

Składałem już wcześniej odwołania do sądu w innych podobnych sprawach. Dzięki temu wypracowałem sobie dobrą praktykę prowadzenia takich spraw, która w większości spraw dawała dla klientów pozytywne wyniki.

Tak też było i tym razem. Zawnioskowane dowody przekonały sąd do wydania wyroku, w którym stwierdził wprost, że zmienia orzeczenie Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności oraz poprzedzające orzeczenie Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności, uznając że odwołująca się:

„wymaga konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji.”

Dzisiaj jest miły dzień.

Dzisiaj jest miły dzień dla mnie. Wygrałem sprawę w sądzie i moja praca pomogła innej osobie. Dla rodziny klientki też jest miły dzień. Pozytywnie kończy się jej kilkumiesięczna batalia o sprawiedliwość. Jeśli masz podobną sprawę, możesz się skontaktować z moją kancelarią.